{
Pierwszoplanową bohaterką jest tu zdecydowanie opaska do włosów. Ozdobiona delikatnymi piórkami, spokojnie może uchodzić za koronę. Mogłam się w niej poczuć jak Cesarzowa Novaczenko. Aktualnie w sieciówkach możece znaleźć bogactwo szerokich, bogato zdobionych opasek. Ta pochodzi z Mango, kupiłam ją kilka lat temu i schowałam na dnie szafy. Mimo swego całego uroku, wydawała mi się, zbyt mocno przykuwającym uwagę dodatkiem. Dobrze się w niej czułam tylko w domowych pieleszach. Teraz nadeszło jej pięć minut w przestrzeni miejskiej. Plusy? Rewelacyjnie dodaje objętości, moim zbytnio ulegającym prawu grawitacji włosom.
Sukienka w stylu bieliźnianym, dobra na lato, jednak jak widać, w stylizacji wieczorowej też się sprawdza. Marynarka z lumpeksu, zdobycz za klka groszy w przyzwoitym stanie. Cekinowyh rzeczy nigdy nie wyrzucam ani nie oddaję. Zbieram te „sreberka” skrupulatnie.
W uszach duże srebrne koła.
Na stopach sandały na szpilce.
Całość hot. Tyle w temacie.
}
{vintage jacket & earrings, Zara dress & shoes, Mango hairband}
{photo by Kamil Litwin}